Kolejny wysyp nieszczęśliwych i sfrustrowanych :D
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=729850 http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=729796
Dwóch panów pieśń o niecnotach
Krzysiu:
Nie wiem co robię źle,
O jednej kobiecie śnię,
Co do łoża się nie ładuje
I swoją waginę szanuje.
Chcę sprawdzić, jak szacunek
smakuje,
Więc wszystkie panie testuję,
A która mi od razu da,
Tej szybko powiem „pa, pa!”.
Pinkuś:
Dobrze ciebie rozumiem,
Normalnej znaleźć nie umiem.
Za łatwo na świecie mają,
Wyrachowane się stają.
A najgorsze co mogło się stać:
Żadna nie chce mi dać!
Dlaczego? Teorii kilka mam,
Mój wygląd nie kusi dam!
Chcą bogatego latynosa,
Co będzie miał wielkiego...nosa,
A na dodatek komplementy
Sypnie pod nogi, jak prezenty!
Krzysiu i Pinkuś:
To jest piosenka o niecnotach,
I o naszych z nimi kłopotach,
I o naszej hipokryzji,
A także o naszej kobiet wizji!
Bo my jesteśmy mężczyznami,
Cudownymi istotami,
Co sypią słowa jak diamenty,
Bo uświadamiać – obowiązek święty!
Krzysiu:
Jeżeli któraś chce być zakochana,
Porządnym chłopcem jest
zainteresowana,
To do Wrocławia ściągajcie
dziewoje,
Na słodkie spotkanie we dwoje!
Jestem wierny i poukładany,
Rozumny, czuły i taki kochany,
Chętnie przelecę tą co mnie
zechce,
Mile me ego to przecież łechce!
Lecz jeśli chcesz związku stałego,
Nie wpuszczaj w siebie mojego
małego!
Pinkuś:
Faceci rzadko mają swój ideał,
Dla kobiet facet ma cały mieć
arsenał:
Być inteligentny zniewalająco,
Wyglądać przystojnie i urzekająco.
W dodatku baby nie wiedzą czego
chcą,
Chłopu wystarczyć ma tylko, że są!
Uważam, że wykorzystują swe prawa,
Związki to dla nich świetna
zabawa!
Krzysiu i Pinkuś:
To jest piosenka o niecnotach,
I o naszych z nimi kłopotach,
I o naszej hipokryzji,
A także o naszej kobiet wizji!
Bo my jesteśmy mężczyznami,
Cudownymi istotami,
Co sypią słowa jak diamenty,
Bo uświadamiać – obowiązek święty!